wtorek, 22 stycznia 2013

Voyager Mission Status Bulletin

Planetary.org udostępniło do ściągnięcia w formie pdf'ów wszystkie egzemplarze krótkich publikacji wydawanych przy okazji trwania głównej części misji próbników Voyager 1 i Voyager 2. Jest to niesamowicie bogate źródło informacji, ale i grafik! Niektóre to naprawdę ciekawe rozwiązania niełatwych problemów projektowych... Zachęcam wszystkie zainteresowane do osoby do ściągania, bo naprawdę warto. Postaram się tutaj zaprezentować kilka ciekawych grafik tutaj.


W publikacjach tych znajdziemy wszystko, począwszy od  porównania trajektorii misji Voyager 1 i Voyager 2, czy budowę rakiety nośnej.


... czy choćby takie ciekawe porównania jak zmieniało się wzajemne położenie próbników w czasie, na krótszych odcinkach. Jak widać Voyager 1 krótko po starcie "przegonił" bliźniaczą sondę. Ot rozwiązanie zagadki, dlaczego Voyager 2 ma taki numer a nie inny, mimo że wystartował pierwszy...



 Niezwykle ciekawe rzuty prezentujące jak wykonywane były serie zdjęć podczas poszczególnych zbliżeń. To ta wielka ilość zdjęć składana potem w mozaiki pozwalała nam zobaczyć te ciała niebieskie takimi jakimi są z niedostępną wcześniej precyzją. Respekt musi budzić zaplanowanie takiej sekwencji czynności z odległości niemal 620 mln km, i kilkunastominutowym opóźnieniem. Choć podróż trwa długo wszystko "na miejscu" trwa niezwykle krótko, co świetnie ilustruje następna grafika. 

Mój ulubiony chyba sposób na przedstawienie przelotu przez układ. Nieprawdopodobna jest ilość informacji którą można wyczytać z tego rysunku! Bardzo lubię też to, że pozwala on wyobrazić sobie przestrzennie cały przelot. Godziny podane na osi uświadamiają nam że po wielomiesięcznej podróży dostajemy jedynie kilka godzin na badania...
 

Bardzo obrazowe porównanie wielkości, Ziemii, Księżyca, i księżyców Jowisza. Niezwykle proste i skromne środki, a powiedziane zostało wszystko co można było powiedzieć. Poniżej podobna grafika dla Saturna, uwzględniająca także odległości.


Czy na przykład misja Voyager 2 w pigułce... a o wiele więcej można znaleźć w podanym przeze mnie na początku linku.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz